Zaledwie kilka dni przed rozpoczęciem nowego sezonu La Liga i pierwszymi meczami następnego weekendu, transferowe okno FC Barcelona było niezwykle aktywne. Barcelonie udało się przyszykować do pierwszego spotkania przeciwko Getafe, które odbędzie się w niedzielę 13 sierpnia. Jednym z kluczowych zawodników, na którego Barca może liczyć w nadchodzącym sezonie, jest nasz napastnik Robert Lewandowski.

Drugi sezon Lewandowskiego w Barcelonie
Przed rozpoczęciem drugiego sezonu w katalońskim klubie, Lewandowski udzielił wywiadu dla magazynu L’Équipe. Opowiedział o swoim pragnieniu ciągłego rozwoju i sukcesu, nawet na krawędzi 35. urodzin.
Po zdobyciu wszystkich możliwych tytułów w Niemczech, Robert postanowił zmierzyć się z nowym wyzwaniem w Hiszpanii. W swoim pierwszym sezonie w Barcelonie został królem strzelców i zdobył mistrzostwo kraju.
„Hiszpania idealnie spełniła nasze oczekiwania. Często jeździmy na rowerze, spacerujemy i uprawiamy sporty wodne. Często trenuję na plaży”, mówi Lewandowski.
Lewandowski liderem młodego zespołu
Robert Lewandowski przyznaje, że odnajduje się w roli lidera wśród młodych zawodników drużyny.
„Z młodszymi zawodnikami od razu się zrozumieliśmy. Szybko zrozumiałem, że muszę poprawić swój hiszpański, aby lepiej się z nimi komunikować. Mimo bariery językowej doskonale dogadujemy się na boisku”, wyjaśnia.
Podkreśla także dobrą relację z pomocnikiem Pedrim, który, jak mówi, „rozumie piłkę. Dostrzega różne niuanse gry, co sprawia, że gra z nim to czysta przyjemność”.
Lewandowski nieustannie poszukuje sposobów na poprawę swojego przygotowania, bazując na własnych badaniach, nauce i konsultacjach z lekarzami. „Nieustannie staram się doskonalić, zarówno w życiu prywatnym, jak i piłkarskim. Zawsze szukam sposobów na bycie lepszym”, mówi napastnik Barcelony.
Psychologia w piłce nożnej
Lewandowski podkreśla, jak ważna jest psychologia w sporcie. Wspomina o tym, jak łatwo jest błędnie oceniać sytuacje na podstawie postrzegania w mediach społecznościowych.
„Dwa zdjęcia na Instagramie nie oddają pełnego obrazu sytuacji. Ważne jest, aby potrafić budować własną przestrzeń i chronić siebie i rodzinę”, wyjaśnia.
Mówiąc o swoim pochodzeniu, Lewandowski wspomina o poczuciu niższości, które czasami towarzyszyło mu z powodu pochodzenia z Polski.
„Nie spodobał mi się brak szacunku. Kiedy zaczynałem, ludzie nie wierzyli we mnie, ponieważ pochodzę z Polski”, mówi. Jednak dzięki ciężkiej pracy zarówno on, jak i inni sportowcy, tacy jak Iga Świątek, zmienili postrzeganie Polski na arenie międzynarodowej.
Na koniec rozmowy, Lewandowski dzieli się swoimi przemyśleniami na temat przyszłości. „To może trwać bardzo długo. Mam wiele planów na przyszłość, ale jeszcze nie wiem, co dokładnie będę robił. Może zatęsknię za szatnią i wrócę do piłki. Dzisiaj, kiedy nie gram, czuję się znudzony. To dobry znak. Wciąż kocham strzelać gole i czuję, że w piłce nożnej jest jeszcze wiele do odkrycia”, kończy.
Źródło: Sport1